czwartek, grudnia 14, 2017

Imagin o Louisie *Dodatek*

Znalazłam GO!
  -Louis!Louis!
Odwrócił się! Yeaa!
  -Zostaw mnie, [T.I.]. Nie chce mieć z tobą nic wspólnego!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
To co usłyszałam od Louisa wbiło mnie w ziemię.Nie pomyślałam nawet o tym jak nasze spotkanie może się zakończyć.W sumie dlaczego mu się dziwię, zasłużyłam sobie na to...
-------------------------------------------------
Witam.Długo mnie tu nie było.Przepraszam ale zajęłam się swoim koncie na WattPadzie na którego serdecznie was zapraszamy.




X

sobota, września 09, 2017

Imagin o Louisie #4 (krótki)

Gdy mnie ujrzała, przywarła ustami do chłopaka, a on oddał pocałunek. Poczułem ukłucie w sercu, nawet nie zorientowałem się, zacząłem płakać, a następnie uciekłem z tego miejsca.Zachowałem się jak jakaś głupia nastolatka, którą zdradził chłopak.Ale, ja tak się czułem, czułem, że straciłem połówkę siebie, ja się tak łatwo nie poddam, w końcu mam na nazwisko Tomlinson.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pogrubiona czcionka to myśli ^^
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Oczami [T.I.]
 Od tamtego feralnego dnia minęło już dosyć dużo czasu, Zayn wyjechał.Rozzstaliśmy się, uznaliśmy że tak będzie najlepiej dla nas obu, staram się z nim kontaktować, ale czasami po prostu nie ma czasu.Z Louisem nie mam żadnego kontaktu, widziałam go nie raz, ale bałam się do niego podejść.Czasami myślę jakby to wyglądało gdybym nie uciekła, tylko tam została.Na pewno moje życie wyglądałoby inaczej.Na Bal zostało jeszcze 8 Dni.
  Zmierzając po mieście, poszukiwałam miejsca w którym mogłabym coś zjeść.Nawet nie wiedziałam co jest w moim mieście, mądra ja.O znalazłam!
 Weszłam do lokalu, siadając na wolnym miejscu, i przeglądając co znajduje się w karcie dań.Kiedy wybierałam posiłek zauważyłam, dosyć znaną mi sylwetkę osoby.
 O Mój Boże, NIEWIERZE!!!
To ON!
Siedział w miejscu nie zwracając uwagi na nic.Po chwili popatrzył się w bok, przy tym zauważając mnie.
Wstał z miejsca udając się do drzwi wyjściowych.
To może być twoja ostatnia szansa [T.I.], idź i powiedz to co chcesz!
Mówił mój umysł, a ja nie wiedziałam co mam zrobić, posłuchać, czy olać?
 Wybrałam... Pójdę do niego
 Louis już wyszedł z lokalu, a ja wstałam jak oparzona wstałam z krzesła i wybiegłam z pomieszczenia.Wybiegłam na ulice jak jakaś opętana, w poszukiwaniu Louiego.
Znalazłam GO!
  -Louis!Louis!
Odwrócił się! Yeaa!
  -Zostaw mnie, [T.I.]. Nie chce mieć z tobą nic wspólnego!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Noi to na tyle po tej jakże długiej przerwie... Sorki :D

   

środa, sierpnia 23, 2017

Imagin o Louisie cz.3

Imagin o Louisie #3
-Haha, no okej jakbyś mógł będe bardzo wdzięczna.Nawet nie wiem jak Ci się odwdzięcze.
-Ja chyba wiem jak...- zamyślił się
-J-jak?-odpowiedziałam
-Zostaniesz na jakiś czas moją dziewczyną?-zapytał
Tym pytaniem wbił mnie w ziemię...
------------------------------------------------------------
-No nie wiem...-powiedziałam
-No proszę, zrobimy mu nauczkę.Niech pożałuje tego co zrobił.
-Wiesz co?-kiwnął głową na nie-Zgadzam się, zrobię to tylko dla tego że mi pomogłeś.
-Jejuuu, dzięki.-odpowiedział
-Teraz mogę zrobić, na co czekałem odkąd Cię poznałem.-powiedział
-Ale C...-i przerwał mi brutalnym pocałunkiem, nie opierałam się, bo po co.Przecież jest moim tymczasowym chłopakiem.
-Zayn, to było takie...WOW- powiedziałam po namiętnym pocałunku
-Cieszę się.-odpowiedział
Perspektywa Louisa
Ciekawe gdzie ONA jest?Chciałem ją poznać.Odkąd wylała na mnie te kawę, to zobaczyłem w niej, coś takiego, innego.Tylko przy niej to czułem, nie tak jak przy Eleanor.Co prawda, Kochałem ją, ale mnie zdradziła, a ja to widziałem.Całowała się z jej najlepszym przyjacielem.Ale, nie o tym mowa, muszę znaleść tą [T.I.]? Tak, ją.Tylko gdzie ona się podziała.Weszła w tą najbardziej niebezpieczną ulicę.Dobra raz się żyje.Wejdę w tą ulice i jej poszukam.Czego się nie robi dla tych malinowych ust...CO JA MYŚLĘ?!
Perspektywa Zayna
-Hej, [T.I.] może wyjdziemy się gdzieś przejść?- zapytałęm czekając na jej odpowiedź
-No OK.-odpowiedziała, a ja w środku skakałem jak małe dziecko.Dlaczego?Pokochałem ją od pierwszego wejrzenia, a teraz jest moją dziewczyną na jakiś czas.
Zbierałem się już do wyjścia.Ubrałem na siebie czarne jeansy, białą koszulkę, i czarne vansy.
Kiedy ją zobaczyłem o mało mi oczy z orbit nie wysoczyły.Była to czarna sukienka do połowy ud, i czarne szpilki.Wyglądała jak bogini, MOJA bogini.
Perspektywa [T.I.]
Na wyjście ubrałam sobie tą czarną sukienkę i czarne szpilki, które kupiłam na bal w naszej szkole.
Zayn jak mnie zobaczył, to myślałam, że zobaczył we mnie jakąś Boginię.Jego mina była genialna.Dzięki temu, że się tak ubrałam, szczęka Zayna była na ziemi.
-To... idziemy?-zapytałam
-Yyyy...Tak, tak.-powiedział odrywając ode mnie wzrok.
Gdy byliśmy obok jakiegoś parku, na który droga zajęła tak około 20 minut, zauważyłam Louisa, który popatrzył się na mnie , a ja już wiedziałam co zrobić.W tym momencie przywarłam swoimi ustami, do ust Zayna, na początku był zszokowany, ale domyślił się o co chodzi, i oddał pocałunek z dwojoną siłą.Zauważyłam jak Louis patrzy smutno na mnie, a następnie ucieka.Było mi go żal, ale za to co mi zrobił, należało mu się.
Perspektywa Louisa
Postanowiłem poszukać [T.I.] w parku, niestety nie znalazłem jej, miałem już wracać, kiedy zauważyłem ją z innym facetem, miał ciemniejszą karnacje ode mnie.Gdy mnie ujrzała, przywarła ustami do chłopaka, a on oddał pocałunek. Poczułem ukłucie w sercu, nawet nie zorientowałem się, zacząłem płakać, a następnie uciekłem z tego miejsca.Zachowałem się jak jakaś głupia nastolatka, którą zdradził chłopak.Ale, ja tak się czułem, czułem, że straciłem połówkę siebie, ja się tak łatwo nie poddam, w końcu mam na nazwisko Tomlinson.
------------------------------------------------------
To na tyle, dzisiaj trochę dłuższe.😁Starałam się.Mam nadzieje, że się spodobało, dzisiaj to na tyle. Pa😃 😄 😁  😇 🙂 🙃 😉  😍 😘 💗 💖